Początek fazy inwestycyjnej
Przez cały kwiecień na bitcoinie nie działo się nic specjalnego. Zgodnie z oczekiwaniami większości zjechaliśmy w okolice 220$ i pozostaliśmy tam tworząc 2 tyg. trend boczny.
Mimo dobrych newsów jak 50 milionowa inwestycja Goldman Sachsa czy wprowadzenie nowego funduszu inwestycyjnego opartego o btc na giełdzie w Sztokholmie wciąż niema hura optymizmu. Można to uznać za początek fazy inwestycyjnej jednak brakuje nam wciąż masowej adaptacji np. połączenie portfela btc z kontem google.
Jako 4 mc podsumowanie kursu sporządziłem poniższy wykres, zarówno okres czasowy jak i amplituda zmieściły się idealnie w fi 61,8%. Rysując dwa wachlarze fibo z dołka i szczytu można wyznaczyć kolejną datę zmiany trendu i wyjścia z kanału na 15 maja lub dziś/jutro. I bardzo niepewnie tylko 60% obstawiam wyjście dołem co oznacza testowanie 130$. Fakt słabej reakcji na dobre informacja oznacza, że wszyscy czekają na biblijny potop, jednak niczego nie można być pewnym.
Poniżej prognoza dwie silne linie trendu.
Najbliższe 2 miesiące (add 12.05.2015)
Analizując kurs z ostatniego 1,5 roku dochodzimy do kluczowego punktu. Otóż za 2 miesiąca spotykają nam się 2 linie wachlarza fibo rysowanego od dołu październik 2013 przed bańką i od góry grudzień 2013 szczyt bańki. Obecnie jesteśmy w 5 tym wachlarzu puszczonym od dołu każdy z nich wyznacza lokalne minimum i maksimum w ciągu 3 miesięcy.
Aktualnie maksimum mamy na 300$ a minimum 200$ i to jest dolny próg który ostatecznie zadecyduje czy zejdziemy na 130$. O dziwo każdy wachlarz od dołu idealnie wyznacza nam szczyt fal po ostatniej bańce. Z dużym prawdopodobieństwem nie zejdziemy już poniżej 200$ a jeśli przebijemy tą barierę będzie to maksymalnie 130$. Jednak mamy na to czas do końca czerwca.
Powrót projektu Auroracoin
Projekt Auroracoin powstał ponad rok temu jako prywatna inicjatywa i odpowiedź na kryzys finansowy i spadek wartości korony islandziej. Waluta jest opart o protokół litecoina i maksymalnie w obiegu może być 21 mln monet. Projekt zakładał trzy etapową dystrybucję monet o nazwie Airdrop dla każdego z 330 tys obywateli na podstawie id dokumentu tożsamości. W pierwszej fazie z programu skorzystało wiele osób jednak cena drastycznie spadła gdyż większość wydała je od razu na darmowe zakupy w sklepie, nie dostrzegając potencjału przyszłej wartości. Obecnie zakończyła się 3 faza i pozostała cześć monet z preminingu czyli 5mln została zniszczona [link] w obiegu pozostaje 6 mln dość równo podzielonych. Zabieg ten spowodował znaczny wzrost wartości AUR mimo pół rocznej stagnacji cena wzrosła 5 krotnie w 2 tyg z 6000 satoshi do 30 000.
Obecnie kapitalizacja monet jest wyceniana na 500 tys $ a na początku powstania projektu było to 500 mln $ [link]. Potencjał do wzrostu jest duży jednak należy pamiętać, że wtedy propagowano wtedy niesłuszną informację, że jest to projekt z poparciem islandzkiego rządu. Optymistycznie zakładam jednak 100 mln w ciągu roku za całkiem realne, ale musi wiązać się to z większą użytecznością monet dla przeciętnego użytkownika internetu. Jest to więc pozycja dla cierpliwych inwestorów ale wzrost rzędu 200x wart jest ryzyka.
Najważniejszy jest fakt, że developerzy ciągle rozwijają projekt. Na wzór bitcoina powstała Auroracoin Foundation i giełda pozwalającą na wymianę islandzkiej waluty ISK na AUR. Mamy także mini portfele na telefon a niedługo wyjdzie nowsza wersja klienta. Obecnie walutę najlepiej zakupić na giełdzie cryptsy.com
Plany btc na czerwiec (add 05.06.2015)
Oczywiście jak zwykle bez niespodzianek, powoli osuwamy się po czerwonej linii oporu. I tak powinien wyglądać cały czerwiec aż do wartości 200$. I to będzie ważny punkt ciężko cokolwiek przewidzieć czy wypadniemy niżej do 130$ czy odbijemy w górę bezpowrotnie. Jeśli chodzi o giełdy akcji i obligacji możemy zaobserwować masowe wycofywanie kapitału [link]. Wszystko wskazuje na to, że oczekiwany kryzys nastąpi na jesień. Nie ukrywam, że oczekuję ucieczki kapitału w stronę kryptowalut.
Puki co rysunek obecnej sytuacji
Przyspieszone wyjście czy bulltrap? (add 17.06.2015)
W ostatnim tygodniu na BTC mieliśmy dość spory wzrost, tym samym zbliżyliśmy się do granicy rocznej spadkowej linii trendu. Co oznacza jej przebicie do końca czerwca a wyznacznikiem będzie przełamanie poziomu 260$. Puki co doszliśmy do poziomu oporu fachlarza fibo 250$ i należy się mała korekta do 240$. Czy ten wzrost ma związek z kolejnymi wskaźnikami kryzysu na rynku obligacji/akcji [link] i syndromem upadającej Grecji trudno powiedzieć. Wszystko wskazuje na to, że po wakacjach zobaczymy pierwsze oznaki rozpoczętego resetu ekonomicznego. Banki już szykują się na syndrom Cypryjski i tworzą ustawę umożliwiającą bezkarne przejmowanie depozytów [link]. Dodatkowo zaczynają blokować przelewy na konta giełd do handlu kryptowalutami [link].
Pozytywnym zaskoczeniem jest także wystrzał kursu LTC o 50% w ciągu 10 dni, ma to związek z niedługą zmianą trudności, górnicy będą musieli włożyć 2x więcej mocy obliczeniowej. Teoretycznie daje nam to pewny kurs na poziomie 4$ a lawina entuzjazmu może wynieść go chwilowo znacznie wyżej nawet 10$. Większość altów także odnotowała wzrost często na poziomie 30%. Poziom mojego ulubieńca AUR z Islandii zszedł nieco niżej ale się ustabilizował co dobrze rokuje przyszłość.
Wracając do BTC mamy jeszcze miesiąc na rozstrzygnięcie sytuacji czy będzie to trwały wzrost czy powrót w okolice 200$. Ciągle są szanse na to, że widoczne wybicie to tylko bull trap przed zejściem na 130$, daje na to jednak bardzo małe szanse 15%.