Dzień tradera – doświadczenie, czy więcej szczęścia niż rozumu?

Wybór alta
Jako że pojawił się okres stagnacji na kursie BTC postanowiłem znaleźć potencjalnie najlepszego kandydata do zakupów, najbardziej niedowartościowanego, którego spekulanci zaczną pompować w przyszłości. Pamiętałem o euforii jaka wybuchła przy dogecoinie miesiąc wcześniej. Szybka kalkulacja szanse i ryzyko. Dodatkowa myśl kilkanaście milionów w portfelu ładnie wygląda.
Kurs z otwarcia rynku 200 satoshi kurs aktualny 50, kurs przed otwarciem jakieś 10. waluta młoda mająca niespełna miesiąc, łakomy kąsek do pompowania jednak nie z moim kapitałem. Trzeba było kupić i cierpliwie czekać na pompę grubych ryb tudziesz sygnał Fontasa, popularnego spekulanta na rynkach krypto.

Zakupy
Zacząłem zakupy równymi partiami żeby nie podbijać kursu, pierwsza partia po 45 po tygodniu druga 35 trzecia kolejnego dnia 28. Tu miałem jeszcze 40% rezerwy gotówkowej, nie mogłem wejść za wszystko minimalizowałem straty, na pełny załadunek postanowiłem czekać do 15. Nie zdążyłem na drugi dzień zaczęła się pompa. Od razu poszybowało na 60, jak dla mnie pierwsza faza zebranie zainteresowania . Jednak przez 5 dni panował spokój. Tu widać Fontas był już obkupiony bo dopiero dał znać o pompie, na drugi dzień 2 faza 150 wyraźny ruch i atak większości graczy, na szybko 3 faza wyliczona z fibo przypadała na 242. Przeczekałem jeszcze dzień i padło 260, niestety zagapiłem się nastąpiła szybka fala korekcyjna A do 190 i ponownie 240 fala B. Tu spokojnie miałem ustawioną już sprzedaż. Potem przyszedł czas na falę C znowu 180 załadowałem się za połowę tego co zarobiłem. Może ryzykownie ale widząc wolumen który właśnie przekroczył ten z Bitcoina i ilość ofert skupu była spora szansa na fale D tzw. po korekcyjna. Nie myliłem się kolejny raz padło 240 i tu wyprzedałem się do końca, niebyło pary za dużo ofert sprzedaży a nowych graczy praktycznie niebyło bo wszyscy mieli kupione już bitki. Potem pozostaje fala E czyli powolny spadek, koniec euforii realizowanie zysków wyprzedaże zakupy spóźnialskich na long term. Ta fala jest najdłuższa nawet 2 tyg. zanim opadnie kurz pot i łzy po rozegranej bitwie. Początkowo idzie płasko ale z czasem opada szybciej. W tym wypadku po 3 dniach mamy 170 paliwa i entuzjazmu coraz mniej, nasila się panika, że ten szitcoin nie wypali, następuje rezygnacja przez część graczy, wyprzedaż ze stratą. Może być głęboko w zależności od użyteczności tej waluty i nerwów inwestorów. Ja obstawiam 150 w pierwszej fazie potem drobna korekta 180 następnie głębiej 100 kolejna korekta i 60 czyli wartość początkowa z pierwszej górki +/- 10 . (Ponowne 28 czy 25 raczej niemożliwe za dużo wpompowano kasy). W tym momencie poważnie zastanawiałbym się nad zakupami na dłuższy okres nawet do roku, gdyż potencjał jest ogromny. Oczywiście większość graczy myśli podobnie. Raz było 260 będzie i kolejny w mojej ocenie w przyszłości do roku padnie nawet 400, 700 i 1200 na szczycie. Gdzie 1000 Satoshi to będzie 0,01$ przy cenie 1000$ za 1BTC. Takie jest podobno założenie twórców dogecoina. Jednak zanim nastąpi kolejna bańka mamy okres stagnacji, stabilizacji, dojrzewania może to potrwać nawet miesiąc w zależności od płytkości i dynamiki rynku do momentu 50% całej bańki czyli jakieś 120 Satoshi.

Podsumowanie
Średni zakup 108/3= 36 Satoshi. Koszt 2 BTC za każdym razem. W sumie 6BTC
Stopa zwrotu: 240/36=6.66 *100 =666%
Stopa zwrotu po 2giej operacji : 6.66/2 = 3.33 * 1,33=4.42+ 3.33 = 7.75 * 100% = 775%
Zysk: 6*7,75 = 46,5-6= 40,5 BTC
Oczywiście w kolejnej akcji nie przeznaczę całego kapitału tylko pewnie jakieś 30% tego co zarobiłem część pójdzie na bezpieczniejsze aktywa typu srebro, złoto fizyczne albo monety. A część zostanie w portfelu emerytalnym bitcoin/dogecoin/litecoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.