Geneza technologii
Udział bitcoina w globalnej wartości pozostałych kryptowalut wyraźnie spada, całkowita kapitalizacja rynku to obecnie 100 mld$, bitek stanowił w marcu 80% dziś już tylko 44% i widać tendencję spadkową. Dlaczego tak się dzieje napiszę dalej. Najpierw należy przypomnieć, że sama technologia Blockchain zyskuje coraz większą popularność zwłaszcza w świecie finansów i biznesu. Przypomina on cyfrową wielką księgę rozrachunkową z tym, że pominięta jest trzecia strona czyli bank. W połączeniu z system biometryczny każdy użytkownik może stworzyć niepowtarzalną tożsamość, adres który może posłużyć do globalnych transakcji bezgotówkowych, podpisywania wiadomości, zawierania smart kontraktów biznesowych, nabywania udziałów czy systemu głosowania. Choć początkowe założenie blockchaina opierało się na gwarancji anonimowości dziś jest to już znacznie trudniejsze, a coraz więcej projektów nowych walut godzi się na transparentność transakcji i użytkowników ze względu na wymogi prawne w danym kraju. Mimo tych zalet technologii sam bitcoin od początku posiadał pewną niedoskonałość. Sieć która się rozrosła przez 6 lat do dość sporych rozmiarów napotkała na problem ograniczenia ilości transakcji w jednym bloku i czasem na ich potwierdzenie musimy czekać nawet kilka dni. Szczególnie kiedy ustawiona prowizja dla górników utrzymujących infrastrukturę była zbyt niska. Dodatkowo historia wszystkich transakcji zajmuje już spory rozmiar 120 GB danych, co zmusza do większej centralizacji.
Bitcoin 2.0
Na szkielecie bitcoina w 2014 r. pojawiła się jego ulepszona wersja, która zyskała w tym roku niesamowitą popularność i dogania swojego mistrza pod względem kapitalizacji. Mowa oczywiście o Ethereum który jako startup zebrał w ciągu 1,5 mc 18 mln $ dając w zamian 60 mln tokenów ETH. Po hard forku (podziale na dwie niezależne łańcuchy bloków) z 2016 roku rozwiązał problemy ograniczeń jakie miał dawniej bitcoin, zaczął stanowić furtkę do nowych bardziej zaawansowanych projektów kryptowalut finansowanych społecznościowo. To w nich powstają nowe monety/tokeny oparte o smart kontrakty, mający coraz częściej użyteczność technologiczną, biznesową lub finansową. Sytuacja się zmieniła dawniej nowe altcoiny powstawały jedynie jako walor spekulatywny do akcji w stylu pump&dump. Ethereum dzięki nowym możliwościom stał się walutą pożądaną, każdy nowy projekt jest oparty zazwyczaj o jego algorytm ERC20 i aby nabyć udziały a są to kwoty rzędu 30-200 mln $ musimy kupić ETH. Projektów przybywa w wykładniczym tempie w samym tylko czerwcu i lipcu będzie ich około 40-stu. Ten olbrzymi popyt sprawia, że Ether rośnie w siłę a jego kapitalizacja zbliża się błyskawicznie do bitcoina, obecnie stanowi już połowę jego wartości czyli 27 mld $. Sumarycznie w przeciągu 2 lat od powstania jego wartość wzrosła z 1$ do 290$ obecnie i cały czas rośnie.
Bitcoin w tym czasie stał się bardziej środkiem do akumulacją kapitału niczym złoto cyfrowe XXI wieku, jego wartość dzięki nowemu zastosowaniu w biznesie wzrosła do sumy 3000$. Jak widzimy potencjał rośnie, można powiedzieć, że przed nami era kryptowalut na miarę bańki dot-comow z połowy lat 90-tych, kiedy to każdy inwestor z 10 tys. $ w łapie po 2-5 latach stawał się milionerem inwestując w przeciętną spółkę z branży IT. Na bazie sukcesu Ethereum, wielu inwestorów/fundatorów chce być takimi właśnie early adapterami którzy za 2-3 lata pomnożą swój wniesiony wkład 10-200 krotnie. Od początku 2017 widzimy więc niesamowity wzrost popularności na crowdfunding udziałowy dla finansowania nowych biznesów przy pomocy kryptowalut. Część z nich to oczywiście piramidki MLMowe i nabijanie Januszy ale jest kilka perełek które mają sens i za kilka lat mogą odnieść sukces na miarę Paypala czy Facebooka.
Proces finansowania
Finansowania projektów odbywa się zazwyczaj za pomocą ang. Initial Coin Offering – ICO, więcej TU. Polega on na sprzedaż tokenów/monet o określonej nazwie opartych zazwyczaj o kryptowalutę Ethereum. Tokeny stanowią przyszłe udziały w wartości projektu i będą wymienialne na dowolną kryptowalutę. ICO ma ograniczony czas zazwyczaj kilka tygodni ale rekordziści zbierają założoną sumę w ciągu kilku godzin. Nie są to małe kwoty bo zazwyczaj rzędu 10-200 mln $, część kapitału 5-20% na stałe trafia do dyspozycji zespołu założycieli-developerów na rozwój systemu, pozostała ilość to majątek inwestorów.
Po procesie przedsprzedaży po kilku dniach nowa moneta/token trafia na giełdę. Niektóre z nich osiąga z miejsca wartość 10 krotnie wyższą niż w procesie dystrybucji. Inne trochę większa część to oczywiście przewartościowane buble, monety typu scam, zazwyczaj staja się nimi projekty oparte o system marketingu wielopoziomowego MLM, których model biznesowy od początku był wadliwy. Często zwyczajnie coś nie wyszło bo nie dostali np. obiecanego kontraktu lub umowy partnerskiej. Wtedy w takim MLMie ci na szczycie zarabiają kokosy, a ci na dole po miesiącu tracą 90% swojego wkładu, bo cena giełdowa tokenów drastycznie spadła. Trafiają się także zwyczajne oszustwa typu Hyip oparte o piramidę Ponziego. Póki co ICO wciąż niema regulacji prawnych i łatwo w nim do nadużyć, w razie oszustwa nie mamy żadnych praw do odszkodowania. Jako pierwszy postanowił przyjrzeć się całej sprawie rząd Chin i za kilka tygodni ma wydać stosowne wymogi.
Sukces nowej monety zależy w dużej mierze od jej użyteczności w przyszłości, popularności, marketingu i zespołu developerów którzy za nią stoją. Za tymi najbardziej obiecującymi odnajdziemy grube ryby z branży IT i finansów, byli dyrektorowie generalni (CEO) dużych korporacji, spece od marketingu, mających liczne kontakty ze środowiskiem poważnych biznesów. Widać wyraźnie, że wyczuwają nowy trend i chcą mieć udział w nowym torcie technologicznym.
Mini przegląd z ostatnich miesięcy
Najlepszy polski projekt jaki mi się nasuwa to GOLEM, biznes oparty na wypożyczeniu zgromadzonej mocy obliczeniowej do zadań naukowych. Tokeny w czasie emisji były warte po 0,01$ po pół roku osiągnęły cenę 0,45$ a więc 4500%. Sam proces dystrybucji ICO trwał niespełna 15 min i udało się w nim zebrać sumę 8 mln $.
Projekty kryptowalut jakimi warto się zainteresować w czerwcu, moje typy to:
• Aeternity (końcówka ICO) – ulepszony blockchain 2.0, fundator ojciec chrzestny Ethereum, smart kontrakty.
• Bancor (start 12 czerwca) – globalny koszyk walut, wymiana na inne tokeny, smart kontrakty, tworzenie własnych tokenów do finansowania nowych projektów. (nazwa taka sama jak waluty światowej wprowadzonej po upadku dolara)
• Everex – globalne pożyczki społecznościowe
• Basic Attencion Token (BAT) – system reklam internetowych. Niestety już wszedł na giełdę, cena na start x10, ale potencjał do wzrostu jeszcze spory.
• Monaco Token – globalne płatności kartą, umowa z VISA + bonusy ( w trakcie ICO).
• Giga Watt – token udziału mocy w największej kopalni bitcoina w USA (w trakcie ICO)
• ZrCoin – inwestujesz w przemysł wydobywczy Zirconium (końcówka ICO), do wglądu konkretny biznes plan.
• Dascoin – Globalne mikro płatności, użytkownicy nie są anonimowi, zgoda banków. (MLMowa piramidka gości od upadłego już Onecoin także ostrożnie, bardzo silny marketing ludzi od nic nierobienia i krojenia milionów)
• GCC – polska siedziba z duńskim szefem. MLMowy biznes oparty na druku 3D, dla mnie niewypał, choć obecna cena po dystrybucji promocyjna, 10% wartości pakietów z ICO.
Oczywiście projektów na najbliższy miesiąc/dwa jest znacznie więcej, aktualna lista tu: tokenmarket.net. Natomiast na tej stronie icostats.com możecie przejrzeć listę udanych projektów i porównać cenę początkową ICO z aktualną na giełdzie.
Rosnący mining kryptowalut
Proces wydobywania nowych monet czyli mining w tym roku także ma się wyśmienicie. Większość nowej mocy obliczeniowej pochłonęły sieci Ethereum i Zcash w których obowiązuje algorytm EtHash, a głównym narzędziem obliczeniowym są procesory graficzne GPU. Wzrost Ceny tych walut spowodował niesamowity popyt na nowe wysokowydajne karty graficzne. Akcje głównych producentów tych układów czyli AMD i Nvidia poszybowały o kilkaset procent w kilka miesięcy. Pojawił się nawet problem dostaw, fabryki nie są wstanie wyrobić się z ilością zamówień co wydłuża czas oczekiwania przy większych ilościach zamówień (powyżej 100 sztuk) nawet o 1-3 mc. Przy luźnych kalkulacjach okazuje się, że czas zwrotu inwestycji w kopalnie wynosi do 3 mc jeśli tendencja wzrostu wartości walut się utrzyma. Dla inwestorów jest to więc smakowity kąsek, problemem natomiast jest to, że nikt nie wie co będzie za 3-6 mc czy rosnąca trudność wydobycia podąży za ceną. Pewne jest natomiast to, że Ethereum będzie wydobywany jeszcze do końca roku potem kopalnie będą musiały zmienić docelową walutę, być może na starszego brata czyli Ethereum Classic.
Jeśli chcesz pobawić się w mining na rynku do wyboru masz kilka opcji:
A. Zakup sprzętu na własną rękę, konfiguracja i utrzymanie we własnym lokalu.
B. Zakup gotowego skonfigurowanego zestawu w profesjonalnej firmie część znajdziesz na Allegro, czas oczekiwania nawet do 1 mc, marża 20%-40%. Sprzęt możesz trzymać u sprzedawcy, często mają tańszy prąd i gwarantują serwis za małą opłatą.
C. Zakup mocy obliczeniowej w chmurze nabywając kontrakt wydobywczy (Cloud mining contract) w dużej kopalni.
Jest tu wiele firm krzaków dlatego polecam jedynie genesis-mining.com na której sam wydobywam. Wpisując kod TEFsPN dostaniesz 3% rabatu. Sama kopalnia znajduje się na Islandii i korzysta z taniej energii OZE, prowizja za utrzymanie jest nieduża dla Ethereum wynosi 0 $ podczas całego kontraktu na 2 lata. Dla innych walut kontrakt jest dożywotni. Do wyboru masz kilka monet, które możesz kopać (Bitcoin, Litcoin, Ethereum, Ethereum Classic, Monero, Zcash, Dash)posiadaną moc obliczeniową ustawiasz procentowo do każdej z nich. Zysk naliczany jest dobowo, dodatkowo korzystasz z przyzwoitego systemu partnerskiego. Zakupu mocy możesz dokonać: kartą, bitcoinem, litecoinem i dostajesz ją od razu po zaksięgowaniu wpłaty.
Czy to się opłaca? Musisz pamiętać, że o ile składając koparkę na własną rękę masz fizyczny sprzęt który możesz sprzedać w każdej chwili. W przypadku wykupu mocy sprzętu nie masz i w razie spadku ceny danej waluty zwrot może się znacząco wydłużyć. Obecnie kopiąc Ethereum Classic wynosi on 4 mc biorąc pod uwagę fakt, że trudność wydobycia pozostanie na tym samym poziomie, przez ostatni miesiąc nawet spadła więc tendencja jest optymistyczna. Składając własny sprzęt, czas zwrotu możesz skrócić do 2-3 mc, ale dużo zależy od ceny Twojego prądu, wynajmu pomieszczenia, poświęconego czasu, wiedzy na temat optymalnej konfiguracji. Oczywiście najlepiej spieniężać wykopane monety dopiero za kilka miesięcy kiedy ich cena znacznie.
Podsumowanie
Bez wątpienia szaleństwo wokół krytpowalut sprawi, że rok 2017 zaliczymy do pierwszego roku ich prosperity. Przed nami otworzyły się nowe furtki technologicznych możliwości. Pytanie pozostaje jak długo ta mania i bańka potrwa, na pewno globaliści z rządu światowego nie są z tego powodu zadowoleni. Dążą do centralizacji a system staje się powoli od nich niezależny. Zakazać nic nie mogą bo jeszcze bardziej straciliby władzę, pozostaje im jedynie przydzielenie jak największego tortu dla siebie. Kryptowaluty to wciąż młody i ryzykowny rynek, pozostawiający sporo miejsca do spekulacji i nadużyć, dodatkowo wciąż brak globalnych regulacji prawnych. Na pewno wiele wtajemniczonych osób ugra milionowe fortuny, cześć odnotuje ponad przeciętny zyski z inwestycji a część zwyczajnie straci bo wejdzie i wyjdzie w ten rynek w najmniej odpowiednim momencie. Czy warto wchodzić obecnie? W same startupy tak można wybrać sobie te najbardziej obiecujące projekty i zdywersyfikować portfel. W samego Bitcoina trudno powiedzieć według mnie jesteśmy blisko szczytu 3000-3500$ to wydaje się max na ten rok, korekta w końcu musi nadejść. Ethereum w ciągu kilku mc. powinien spokojnie rosnąć nawet do 1000$, pozostało jeszcze sporo projektów na lato, dodatkowo waluta zyskała przychylność największych korporacji m.in. BP, Microsoft, J.P. Morgan, Intel, ING więcej na entethalliance.org. Z takim poparciem przebicie kapitalizacji bitcoina to tylko kwestia czasu. Litecoin, który także obserwuję po udanym Segwicie raczej się ustabilizował i obstawiam jeszcze mały rajd na poprzedni szczyt i być może jego przebicie czyli okolice 50-100$.
W jaki sposób nabyć coina w okresie subskrypcji (ICO)? Np. Aeternity albo Bancor? Gdzie tego szukać, możesz udzielić krótkiego instruktażu?
Zazwyczaj jest to pole 'Contribution’ na stronie projektu. Czas i termin procesu ICO jest ustalony z góry i trwa do wyczerpania udziałów lub upłynięcia założonego terminu. Jest dostępny kalendarz na stronie tokenmarket.net/ico-calendar z podziałem na projekty open czyli w trakcie ICO i close zakończone. Bancor został wykupiony 12 czerwca w ciągu 2h, sprzedano udziały na sumę 400 tys. ETH czyli około 130 mln USD. Aeternity także przedterminowo zebrało fundusze 23,8 mln CHF i zakończyło ICO.